Chwile wzruszenia w "Kościuszce"

Niezwykle wzruszające występy młodzieży, chwila ciszy, piosenki Bułata Okudżawy - to wszystko złożyło się na uczczenie pamięci pomordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni oraz ofiar sobotniej katastrofy pod Smoleńskiem.


Fot. Andrzej Kozłowski
Niezwykle wzruszające widowisko w Zespole Szkół w Żarkach

Chwile niezwykłego wzruszenia mogliśmy wspólnie doświadczać w trakcie przedstawienia słowno - muzycznego, które we wtorek 13 kwietnia br., zaprezentowali uczniowie Zespołu Szkół im. T.Kościuszki w Żarkach. W odświętnie udekorowanej sali gimnastycznej, przepełnionej symboliką miejsc kaźni na Wschodzie - Katynia, Miednoje, Charkowa - zebrali się uczniowie, nauczyciele, zaproszeni goście, aby uczestniczyć w niezwykle doniosłym wydarzeniu poświęconemu pamięci ofiar Katynia, tego sprzed 70 lat i tego z minionej soboty. To było niezwykłe doświadczenie dla młodzieży obcowania z historią i uczenie się jak Katyń ocalić od zapomnienia. Inauguracji uroczystości dokonała i nad jej przebiegiem czuwała dyrektor ZS w Żarkach Mariola Piątek, mówiąc o dramatycznych wydarzeniach: "Nie znajduję słów ukojenia. Podobnie jak we mnie tak i w was są różne emocje. Oddajemy hołd polskiej elicie oraz ich rodzinom, bliskim i przyjaciołom. Ci, którzy zginęli, żyli dla swoich bliskich, ale również chcieli zrobić coś więcej w życiu. Oni żyli dla Ojczyzny, byli patriotami, byli wierni swoim ideałom." - tłumaczyła młodzieży dyrektor Piątek. Pamięć pomordowanych ofiar przed siedemdziesięcioma laty oraz ofiar sobotniej tragedii pod Smoleńskiem uczczono dwiema minutami ciszy. Wicestarosta Jan Kieras mówił: "Siedemdziesiąt lat temu wymordowano polską elitę, to były działania przemyślane. Najprościej zniszczyć naród, niszcząc jego elitę. Tym wydarzeniom nie jest winny naród rosyjski, ale konkretni radzieccy oprawcy z sowieckiej Rosji. Musimy wspólnie z narodem rosyjskim się zrozumieć i pojednać. Wierzę w to, że ta tragedia, która dotknęła nas w sobotę, pozwoli na inne spojrzenie w Rosji na tragedię katyńską." Program uświetnił spektakl słowno - muzyczny. Młodzież przedstawiła swoim kolegom, w odczytanym referacie, istotę mordu katyńskiego. Na początku mogliśmy wysłuchać utwór grupy Zajazd, autorstwa Lecha Makowieckiego "Katyń 1940 (Ostatni list)": "W takiej, jak ta, chwili chce się żyć... Wszystko jest nieważne - byle być... Lecz wyboru nie dał dobry Bóg; Stoję dziś u kresu moich dróg...". Młodzież zaprezentowała we wzruszających fragmentach książkę Andrzeja Spanily "Pisane miłością. Losy wdów katyńskich". Usłyszeliśmy również piosenki Bułata Okudżawy: "17 września" oraz "Modlitwę". Spektakl przygotowały Joanna Bandachowska, Beata Placek, Agnieszka Giec wraz z uczniami szkoły. Na zakończenie dyrektor ZEAS w Myszkowie Leon Okraska z wielkim wzruszeniem zaapelował do nauczycieli, aby z uwagi na fakt, że każdy z uczniów przeżywa osobiście żałobę narodową, zrezygnować na ten czas z odpytywania na lekcjach. Prosta acz wymowna scenografia, dobitnie wyrecytowane wiersze, przejmująco wypowiedziane komentarze i teksty Okudżawy- stworzyły odpowiedni nastrój. Na twarzach oglądających widowisko malowało się ogromne skupienie, w niejednym oku zakręciła się łza. Młodzież z żareckiego "Kościuszki" z wielkim zrozumieniem tematu i pokorą przypomniała wydarzenia 1940 roku. Były to wzruszające chwile i podniosłe wydarzenie. Dla wszystkich uczniów biorących udział w spektaklu i na widowni, była to okazja, aby choć przez chwilę dotknąć "żywej" historii. Mogliśmy wysłuchać autentycznych zapisków i wspomnień dotyczących tamtego okresu. Wspólnie spędzony czas przeniósł nas niemalże do Lasu Katyńskiego. Spotkanie to było dla wszystkich prawdziwą lekcją historii.

Na skróty